W oczekiwaniu na świąteczne dni, gdy to radosne bicie dzwonów obwieści Zmartwychwstanie Pańskie, spotkaliśmy się w Pracowni Dziedzictwa Kulinarnego, aby młodszym kolegom i koleżankom przybliżyć tradycje związane z Wielkanocą.
Naszymi gośćmi byli uczniowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Głuchych im. Św. Filipa Smaldone, Gimnazjum ze Świętajna oraz Babek Oleckich.
To już kolejne warsztaty, w które nasi uczniowie bardzo się angażują. To spod ich rąk wychodzą puszyste biszkopty, rozpływające się w ustach maślane ciasteczka i kolorowe mazurki. To oni sprawiają, że roznoszący się zapach żurku kusi do skosztowania choćby odrobiny tegoż przysmaku. Pod czujnym okiem pani Alicji Drażby wszystko zawsze działa jak w szwajcarskim zegarku. Niepisanym mottem jest tu profesjonalizm.
Sprawne ręce naszej młodzieży zdobiły woskiem wielkanocne pisanki. Nad tą stroną czuwała pani Anna Kulis. Zaproszonych gości trudno było oderwać od tej wdzięcznej pracy. Wielu odkryło w sobie talent artystyczny zarówno przy operowaniu pisakiem do wosku, jak i do tworzenia tulipanów z wielobarwnych piórek. Specjalistkami w instruktażu były terapeutki zajęciowe z SPZZOD w Olecku, Anna Sztelmach i Marta Wojciechowska. Delikatne, reagujące na najmniejsze drżenie powietrza pierzaste kielichy kwiatów, wzbudziły zachwyt u wszystkich. Każdy chciał taki mieć, wziąć, zrobić, kupić…
Oczywiście mogliśmy również, jak zawsze, liczyć na prezentacje rękodzieła przez sympatyczne panie z Klubu Seniora „Wrzos”. Panie: Czesława Jurek, Danuta Gorlewska, Wiesława Kwiatkowska i Stanisława Karaś cierpliwie demonstrowały jak wykonuje się świąteczne kartki z misternie skręconych bibułek, barwnych sznureczków i cekinów. Na stole pyszniły się też przeróżne świecące ozdoby, przygotowywane z myślą o strojnym, świątecznym stole.
Ach… święta! Niech zabłysną nam słonkiem i niech napełnią radością! Niech będą piękne!
